Uczniowie klas 5 stworzyli… jadalne modele komórek zwierzęcych!
Na lekcji biologii w klasach 5 zrobiło się wyjątkowo słodko i naukowo jednocześnie! Uczniowie zamienili się w młodych biologów–kucharzy i przygotowali modele komórek zwierzęcych z galaretek oraz różnych produktów spożywczych.
Galaretka stała się cytoplazmą, owoce pełniły rolę organelli, a żelki i pianki odgrywały funkcję struktur komórkowych, których nazwy na co dzień brzmią naprawdę poważnie. Dzięki temu nietypowemu doświadczeniu piątoklasiści nie tylko świetnie się bawili, ale także utrwalili wiedzę o budowie komórki w najbardziej smakowity sposób.
Efekt? Kolorowe, kreatywne i… kusząco pachnące modele komórek, które zrobiły ogromne wrażenie na nauczycielach. Nauka jeszcze nigdy nie była tak pyszna!
Tekst: Aleksandra Pikul
